Przyszłość w cieniu woskowych figur

30 listopada odbyła się długo oczekiwana zabawa andrzejkowa, której organizatorami były pp. Katarzyna Bursztyńska, Marta Białobrzewska oraz Justyna Papierniak.

Najstarsi wychowankowie naszego Ośrodka chętnie pomagali w przygotowaniu wystroju sali, która dzięki temu stała się magiczna i nastrojowa. Młodzież zaangażowała się również w przygotowanie pomocy potrzebnych do przeprowadzenia wróżb.

Wieczór wróżb rozpoczęła pani Kasia, która zapoznała wszystkich z historią tradycji andrzejek. Opowiadała również o wróżbach praktykowanych w dawnych czasach.  Jedna z najstarszych wychowanek przeczytała wiersze związane z andrzejkami oraz horoskop na najbliższy rok.

Zabawę z wróżbami rozpoczęliśmy od tradycyjnego ustawiania butów w rzędzie, aby dowiedzieć się, która z panienek jako pierwsza ma szansę „wyjść za mąż”. Dziewczyny mogły również poznać imię ukochanego, rzucając obierkę z jabłka za siebie.

Organizatorki w przebraniach wróżek zapraszały wszystkich, ciekawych swej przyszłości, do wróżenia sobie na różne sposoby. Wychowankowie z wielkim zainteresowaniem odkrywali, co przyniesie im los. Wróżby ujawniały imię sympatii, przyszły zawód. Można było też powróżyć ze spodeczków, kości do gry, a wybierając kolor, poznać wskazówki dotyczące codzienności.Kręcąc butelką, otrzymaliśmy odpowiedzi na dręczące nas pytania.

Oczywiście nie mogło zabraknąć tradycyjnego lania wosku i ciekawych interpretacji cieni.

Jak co roku dużym zainteresowaniem cieszyła się wróżba ukryta w balonie, którego przebicie zawsze wywołuje wiele emocji.

Zabawa integracyjna pt. „Tunel” rozruszała i zachęciła wszystkich do wspólnej zabawy w rytmie ulubionej muzyki, nad która czuwali koledzy z najstarszej grupy wychowawczej. Andrzejki były dla wszystkich świetną okazją do wspólnej, radosnej zabawy, wzajemnej integracji i spotkania z tradycją.

                                                                            Katarzyna Bursztyńska